Aplikacja do liczenia kalorii – którą wybrać? Kiedy warto liczyć kalorie?

Ostatnia aktualizacja 2 lata temu
aplikacja do liczenia kalorii
1000 700 Barbara Dąbrowska-Górska

Większość z nas korzysta z telefonu i wszelkich ułatwień, jakie niesie za sobą używanie różnego rodzaju aplikacji. W ciągu ostatnich kilku lat wzrosło zainteresowanie tymi, które mają służyć do liczenia kalorii. Aplikacja do liczenia kalorii – czy rzeczywiście ułatwia odchudzanie? Dowiedz się, kiedy jej stosowanie może być niebezpiecznie. Czy wiesz, że kalkulatory kalorii mogą mylić się nawet o 30-50% (choć znaczenie ma tu także czynnik ludzki)?

Na skróty:

Kalkulator kalorii w formie aplikacji – czy jest Ci potrzebny?

Liczenie kalorii może być przydatne, szczególnie w momentach, kiedy z Twoją masą ciała dzieje się coś zaskakującego (np. zauważasz gwałtowny spadek lub wzrost wagi). Kalorie i wartość odżywczą warto też liczyć, gdy znaczący element zmienia się w Twoim sposobie żywienia (np. gdy z powodu alergii rezygnujesz z produktów mlecznych). W kalkulatorach kalorii w aplikacjach obliczysz nie tylko kalorie, możesz też określić orientacyjnie (!) poszczególne makro składniki czy minerały. Jednak zawsze patrz na to z dystansem. Taki sposób szacowania wartości odżywczej diety jest obarczony dużą granicą błędu (według niektórych badaczy nawet 30-50%)

Aplikacje do liczenia kalorii, a wcześniej internetowe kalkulatory stały się nowoczesną wersją dzienniczka żywieniowego. Taki dzienniczek to jedna z metod zbierania wywiadu żywieniowego, czyli narzędzia, jakiego używają dietetycy do oceny sposobu odżywiania podopiecznego. Dokładne zapisywanie każdego spożytego produktu (i napoju) pozwala z dystansem spojrzeć na nawyki żywieniowe. Dzięki temu łatwiej jest Ci zauważyć powtarzalne schematy. Taka aplikacja na smartfona jest sporym ułatwieniem — założę się, że Ty też zawsze masz przy sobie telefon i odnotowanie posiłków w apce jest szybsze niż na papierze. Zastanawiasz się pewnie, czy chcąc schudnąć (lub przytyć) jesteś skazany/a na codzienne rozliczanie się z każdego posiłku z aplikacją? Opowiem o tym w dalszej części artykułu, a teraz zapraszam na subiektywny przegląd aplikacji do liczenia kalorii.

Zanim jednak rozpoczniesz liczenie kalorii pamiętaj proszę, że kaloria to nie najgorsze zło, to jedynie jednostka, która określa ile energii dostarcza pożywienie. A przecież energia to życie!  

Subiektywny przegląd najpopularniejszych aplikacji do liczenia kalorii

Fitatu 

Używam jej najczęściej. Jest dla mnie prosta w obsłudze, zawiera bogatą bazę produktów oraz możliwość dodania własnych. Często korzystam z niej, by określić wartość odżywczą przygotowanej przeze mnie potrawy. Aplikacja wylicza za mnie, ile kalorii i składników pokarmowych dostarcza jedna porcja. Przyznaję, że nigdy nie korzystałam z wersji premium, jednak ta podstawowa w zupełności mi wystarcza. 

Wybrane funkcje:

  • Apka daje możliwość śledzenia postępów na podstawie wprowadzonych pomiarów.
  • Pozwala na kontrolę spożycia wody. 
  • Daje możliwość skanowania kodu kreskowego produktów.
  • Możliwe jest dodawanie własnych produktów i potraw.
  • Opcja obliczenia indywidualnego zapotrzebowania na energię i składniki odżywcze.
  • Wyznaczenie preferowanego tempa utraty masy ciała (od 0,1 do 1 kg/tydzień)
  • Możliwość określenia poziomu aktywności fizycznej oraz dodawania wykonanych treningów. 

Przeczytaj także: Więcej o Fitatu i innych aplikacjach wspierających dietę

FatSecret

Aplikacja, którą jakiś czas temu pobrałam z ciekawości i czekała na odpowiedni moment. Nie mam z nią zbyt wielu doświadczeń, ale na potrzeby artykułu sprawdziłam możliwe funkcje. Nie jest źle. Co umożliwia ta aplikacja?

  • Określenie celu (utrata masy ciała, utrzymanie jej lub przyrost wagi).
  • Wybranie pasującego do nas poziomu aktywności fizycznej.
  • Aplikacja wskazuje przewidywane daty osiągnięcia celu. Jedna z nich jest jak najbardziej realna i rozsądna, ale druga pozostawia wiele do życzenia (propozycja dla mnie to 1000 kcal i minus 2 kg w dwa tygodnie — to niezbyt mądre rozwiązanie).
  • Możliwość dodawania zdjęć produktów oraz skanowania kodów kreskowych. 
  • Funkcja dodania własnych przepisów i oszacowania makroskładników na porcję.
  • Jak dla mnie jest nieco mniej intuicyjna niż pozostałe aplikacje biorące udział w zestawieniu.
Dieta odchudzająca całoroczna I edycja - banner 2

MyFitnessPal

Bardzo popularna aplikacja. Znana jest od lat, osobiście korzystam z niej rzadko. Polecam posiadaczom innych urządzeń np. zegarka firmy Garmin, bo aplikacja ma możliwość sparowania z nim i automatycznego rejestrowanie aktywności. 

Godne uwagi funkcje:

  • Określenie tempa utraty masy ciała (od 0,25 kg do 1 kg na tydzień — zdroworozsądkowe, na plus)
  • Automatycznie wyliczenie (w moim przypadku prawidłowe) kaloryczności diety.
  • Aplikacja pokazuje, ile kalorii pozostało do spożycia w ciągu dnia.
  • Możliwość skanowania kodu kreskowego produktów.
  • Funkcja „szybkie dodanie” pozwala na ręczne wpisanie ilości zjedzonych kalorii (w wersji darmowej) i składników pokarmowych (w wersji premium) bez konieczności wyszczególniania konkretnych produktów. Przydatne, jeśli znasz dany produkt i wiesz, ile kalorii dostarcza.
  • Kontrola spożycia wody.
  • Możliwość połączenie z innymi aplikacjami, np. Strava, Samsung Health, Google Fit oraz dodanie urządzeń, np. Garmin czy Polar. 
  • Określenie poziomu aktywności fizycznej oraz funkcja dodawania wykonanych treningów (z podziałem na siłowy i kardio).

Przeczytaj także: Ile kalorii ma piwo? Kaloryczność alkoholi (infografika)

YAZIO 

Nowość (przynajmniej dla mnie), bo przyznaję bez bicia, że poznałam ją dopiero niedawno. Bardzo przyjemna oprawa graficzna i dość intuicyjne poruszanie się między zakładkami. Pierwsze wrażenie na plus. Jakie daje możliwości?

  • Podobnie jak w poprzednich przypadkach — korzystanie z apki rozpoczynamy od określenia celu. Tutaj zamiast opcji przyrost masy ciała widnieje „zbuduj mięśnie”. 
  • Kolejnym etapem jest wybór funkcji, np. liczenie kalorii, przepisy, plany zdrowych posiłków, a nawet post przerywany
  • Wybrałam cel utrata masy ciała i aplikacja wskazała mi dzienne zapotrzebowanie (prawidłowe, nie za niskie i nierealne).
  • Dodatkowo apka przypomina o wypiciu 8 szklanek wody oraz wykonaniu 10 000 kroków. 
  • Aplikacja, podobnie jak poprzedniczki, umożliwia skanowanie kodów kreskowych oraz dodawanie własnych przepisów. 
  • Daje możliwość brania udziału w wyzwaniach, jednak niektóre wydają mi się bardzo restrykcyjne… np. „żadnej kawy”. No jak to tak? 🙂
  • Podobnie jak w pozostałych — jest opcja sparowania z innymi apkami i urządzeniami. 

Portal ilewazy.pl

Nie mogło tu zabraknąć mojego kochanego ilewazy.pl, którego byłam matką chrzestną przez kilka lat pracy w wydawnictwie Edipresse. To moją rękę zobaczycie na wielu zdjęciach, moje komentarze eksperckie przeczytacie pod produktami. IW zawiera bogatą bazę produktów (ze zdjęciami) i dosłownie pomaga w odpowiedzi na pytanie „ile waży?”, chociażby szklanka mąki czy kaszy. Na portalu znajduje się zakładka „kalkulator”. Możesz do niego dodawać poszczególne produkty (z podziałem na posiłki) i tym sposobem oszacować wartość odżywczą dziennego jadłospisu. 

Przeczytaj także: Kiedy warto korzystać z ilewazy.pl?

Zobacz, co mówią o mnie podopieczni

Aplikacja do liczenia kalorii? Korzystaj, ale rozsądnie…

Kontrola kontrolą, jednak liczenie kalorii może mieć negatywne skutki dla Twoich relacji z jedzeniem i samym/samą sobą! Obliczanie wartości energetycznej jest narzędziem, którym możemy posłużyć się do nauki szacowania porcji i tego, ile dany produkt ma (kilo)kalorii i jaką ma wartość odżywczą. Sprzyja to nabyciu umiejętności odpowiedniego ich liczenia, a większość z nas niestety ma z tym problem (z moich obserwacji wynika, że podopieczni często zaniżają to, ile kalorii spożywają). Niekiedy polecam korzystanie z takich udogodnień, jednak nie przez cały czas.

Niestety, długotrwała kontrola i narzucanie sobie restrykcji może przyczyniać się do zaburzenia relacji z jedzeniem i w konsekwencji do zaburzeń odżywiania.

Czy zatem aplikacje do liczenia kalorii to przepis na popsucie relacji z jedzeniem i ciągłe poczucie kontroli? Nie, jeśli używasz ich okazjonalnie. Nie pozwól, by liczenie kalorii odebrało Ci całą przyjemność z jedzenia. Pamiętaj też, że żywność i to, co wokół niej to coś więcej niż cyferki. Jeśli czujesz, że aplikacja do liczenia kalorii mocno Cię ogranicza, to zrób sobie przerwę.

Zdjęcie okładkowe: Smartmockups

Bibliografia:

  1. Linardon, J., & Mitchell, S. (2017). Rigid dietary control, flexible dietary control, and intuitive eating: Evidence for their differential relationship to disordered eating and body image concerns. Eating behaviors, 26, 16–22. https://doi.org/10.1016/j.eatbeh.2017.01.008
  2. Simpson, C. C., & Mazzeo, S. E. (2017). Calorie counting and fitness tracking technology: Associations with eating disorder symptomatology. Eating behaviors, 26, 89–92. https://doi.org/10.1016/j.eatbeh.2017.02.002
Autor

Barbara Dąbrowska-Górska

Dietetyk z powołania, z wyższym wykształceniem żywieniowym! Praca z Pacjentami daje mi ogromną satysfakcję. Wiem, że mam swój udział w dłuższym i lepszym życiu moich podopiecznych! Na co dzień piszę także bloga eksperckiego. Stworzyłam Pozytywną Dietetykę, pomagam odzyskać zdrową relację z ciałem. Napisz do mnie na adres e-mailowy: kontakt@barbaradabrowska.pl. Chcesz skorzystać z mojej pomocy? Zamów indywidualną dietę online. Umów się na konsultację online. Kup gotowe jadłospisy.

Wszystkie posty autora: Barbara Dąbrowska-Górska

Zostaw komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.